niedziela, 3 sierpnia 2008

Parostatkiem

przez Konopiska.

"W starym albumie u mego dziadka
Jest takie zdjęcie, istny cud... "

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

A czy KK śpiewał z kartki, albo z telewizora?:P BO na pudelku tak coś pisali ostatnio, że tekstów nie pamięta ;)

Maciek Kuroń pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Anonimowy pisze...

światło rewela!

Anonimowy pisze...

się zgadzam z dh :)

a ty piotrek nie mów. Byłam kiedyś na koncercie Krawczyka w Filharmonii i wyszłam ZACHWYCONA. Każdemu artyście życzyć można takiego kontaktu z publicznością. I podchodzenia z dystansem do tego, że głos już trochę nie ten :)